Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Puszcza - Lechia, czyli Fortuna Puchar Polski na stadionie w Sosnowcu. Tomasz Tułacz: Lepiej grać co trzy dni, niż w takich warunkach

boch
21.09.2016 - to wtedy Puszcza ograła w Pucharze Polski Lechię. A Michał Czarny (z lewej) i Longinus Uwakwe wciąż grają w niepołomickiej drużynie
21.09.2016 - to wtedy Puszcza ograła w Pucharze Polski Lechię. A Michał Czarny (z lewej) i Longinus Uwakwe wciąż grają w niepołomickiej drużynie Anna Kaczmarz / Dziennik Polski /Polska Press
Puszcza Niepołomice kontra Lechia Gdańsk - to będzie mecz, który wyłoni pierwszego ćwierćfinalistę Fortuna Pucharu Polski edycji 2020/2021. Do spotkania 9. drużyny I ligi z 9. drużyną ekstraklasy dojdzie we wtorek 9 lutego o godz. 14.30. Daleko od siedzib obu klubów, bo na stadionie w Sosnowcu. Ten obiekt wybrała Puszcza, która jest gospodarzem meczu, a nie ma (jeszcze) podgrzewanej murawy.

Tułacz: Mecz w połowie okresu przygotowawczego

- Właściwie jedyna rzecz, która spędza mi dzisiaj sen z powiek to obawa przed tym, żeby zawodnicy nie odnieśli kontuzji - mówi Tomasz Tułacz, trener "Żubrów". - Nie jesteśmy faworytem tego spotkania, ale bardzo chcemy się jak najlepiej zaprezentować, a najlepiej sprawić niespodziankę. Z tyłu głowy mamy jednak, że gra w minusowej temperaturze, odczuwalnej jako dużo niższa niż wskazanie na termometrze, jest niebezpieczna dla zdrowia, i tyle.

Nastała sroga zima, a zdaniem szkoleniowca Puszczy piłkarze nie są wcale skazani na to, by koniecznie teraz musieli rozgrywać mecze.

- Pomijam już fakt, że przez to, że mecz wyznaczono na 9 lutego, nie możemy grać u siebie - na pewno płyta w Sosnowcu będzie przygotowana najlepiej, jak na ten moment to możliwe. Pomijam fakt, że w tym roku w ogóle nie byliśmy na naturalnej nawierzchni, a Lechia zdążyła rozegrać dwa mecze ligowe. Ale jak w takich warunkach czerpać z gry przyjemność? Kto ją czerpie? Piłkarze? Trenerzy? Czy panowie, którzy decydują o tym, kiedy mamy grać? Przecież oni też powinni wyjrzeć za okno - komentuje Tułacz.

- Ja rozumiem, że to nie jest łatwe, bo telewizja, transmisje, ale niech się ktoś pochyli nad tym, że w ubiegłym roku przez dwa miesiące mecze ligowe graliśmy co 3-4 dni, w warunkach bardzo komfortowych, bo ciepłych. Czemu w tym roku nie można grać meczów dwa razy w tygodniu? Uważam, że granie co trzy dni w komfortowych warunkach jest bezpieczniejsze niż granie na zmrożonych, oblodzonych boiskach w tak niskich temperaturach.

Dodaje: - Ale nie chcę już narzekać. Jako klub zrobimy wszystko, żeby w czerwcu czy lipcu mieć płytę podgrzewaną, spełnić ten wymóg licencyjny i myślę, że w następnej edycji Pucharu Polski nie będzie konieczności gry poza Niepołomicami. Teraz po prostu przygotowujemy zespół do meczu w połowie okresu przygotowawczego i jedynym zmartwieniem jest to, żeby wszyscy skończyli go zdrowo.

Puchar Polski: Puszcza - Lechia. Takie mecze już były

Z Lechią w Pucharze Polski Puszcza mierzyła się dwa razy, będąc w II lidze. 12 sierpnia 2015 roku uległa jej 1:5 - co ciekawe, następnego dnia trenerem "Żubrów" został właśnie Tomasz Tułacz. We wrześniu 2016 drużyna pod jego wodzą znów gościła gdańszczan w PP, i sprawiła w 1/8 finału dużą niespodziankę, eliminując Lechię po rzutach karnych (w meczu było 1:1).

Teraz faza rozgrywek jest ta sama, dla "Żubrów" będzie to pierwszy oficjalny mecz w tym roku (I-ligowe rozgrywki ruszą 27 lutego). Gdańszczanie do 1/8 finału weszli po pokonaniu Olimpii Grudziądz, Puszcza uporała się z GKS-em Jastrzębie. Dwie żółte kartki w tamtym spotkaniu dostał Jakub Bartosz i z tego powodu nie może zagrać we wtorek w Sosnowcu. Skład niepołomiczan korygują też oczywiście zimowe ruchy kadrowe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na niepolomice.naszemiasto.pl Nasze Miasto